Czy wiesz, że babeczki i muffinki to zupełnie inny rodzaj ciasta?
Babeczki wyglądają znacznie efektowniej. Zazwyczaj dekorujemy je owocami, kremem, posypkami, cukrowymi. Wypieka się je na bazie lekkiego ciasta. Muffiny natomiast to praktycznie samo ciasto, są bardziej zbite i cięższe. Wyrastają zawsze ponad papilotkę i często pękają na powierzchni. Zazwyczaj posypujemy je cukrem pudrem lub oblewamy czekoladą. Babeczki wypiekane są zawsze na słodko, a muffiny możemy zrobić zarówno słodkie, jak i wytrawne (z serem, szpinakiem, pieczarkami czy z szynką)
U mnie zatem dziś muffiny jogurtowe z borówkami i czekoladą.
Na 12 sztuk potrzebujesz:
✔️ 250 g mąki pszennej tortowej (około 2 szklanki)
✔️ 130 g cukru (około 3/4 szklanki)
✔️ cukier wanilinowy
✔️ 2 jajka
✔️ 250 ml jogurtu naturalnego (szklanka)
✔️ 40 ml oleju rzepakowego (około 1/4 szklanki)
✔️ 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
✔️ garść borówek lub malin, kilka kostek czekolady
Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia do misy. Jajka roztrzepać z cukrami, z olejem i jogurtem. Dodać mokre składniki do mąki i wymieszać do połączenia składników. Nałożyć ciasto do papilotek, do 2/3 wysokości. Na wierzchu powtykać borówki, po kilka sztuk albo wbić kostkę czekolady. Piec w 185°C około 25 minut, aż muffinki wyrosną i będą lekko rumiane. Ostudzić na kratce, możemy posypać przesianym cukrem pudrem.
Smacznego!