Uwielbiam eksperymentować w kuchni. Bawić się smakiem, łączeniem produktów – ale to zapewne już o mnie wiecie. Z tej pasji powstało dziś moje warzywne curry. Kilka składników, a smak obłędny.
Jackfruit, czyli owoc drzewa bochenkowego, chlebowca.. Znacie? Używacie w swojej kuchni?
Jest to idealny dodatek, szczególnie w kuchni wegetariańskiej i wegańskiej, ale również każdej innej. W Polsce ciężko jest kupić świeże owoce chlebowca, ale dostępne są owoce w puszce albo suszone. I właśnie z suszonych ja korzystam w mojej kuchni. Suszony owoc zachowuje charakterystyczne cechy świeżego owocu, takie jak, aromat, kolor i wartości odżywcze. Sprawdza się nie tylko jako przekąska, ale też jest świetnym dodatkiem do dań słodkich i wytrawnych.
Do dzisiejszego curry potrzebujecie:
- 1 kalafior
- 1 papryka
- 1 marchewka
- 1 opakowanie suszonego jackfruit lub z puszki
- 2 szalotki
- 2 ząbki czosnku
- 500 ml mleczka kokosowego
- 2 łyżki przecieru pomidorowego
- 2 łyżeczki kuminu
- 2 łyżeczki papryki słodkiej
- 1 łyżeczka rozmarynu
- 2 łyżeczki curry
- sól i pieprz
- papryczka chili, natka pietruszki, prażony sezam
- olej kokosowy do smażenia
Dwie łyżki oleju kokosowego rozgrzać na dużej patelni lub w woku, dodać posiekaną szalotkę i rozgnieciony czosnek. Smażyć razem kilka minut. Następnie dorzucić pokrojoną w słupki marchewkę i suszone owoce jackfruit. Po 5 minutach dodać pokrojoną paprykę, różyczki kalafiora i przyptawy. Doprawić do smaku. Wszystko razem smażyć około 10 minut, mieszając od czasu do czasu. Na koniec dodać przecier pomidorowy i mleczko kokosowe. Wymieszać i gotować razem kilka minut.
Podawać z ryżem jaśminowym, chlebkiem naan, z natką pietruszki lub kolendrą. Można dodać ostrą papryczkę.
Smacznego!